Nowa karetka poprawi możliwość pomocy mieszkańcom gminy leżącej na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Kupiło ją za ponad 600 tysięcy Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe z własnych funduszy, ale jak podkreśla dyrektor Beata Pieszczoch, było to możliwe dzięki wielu dotacjom, które pozwoliły na wcześniejsze zakupy podobnego sprzętu. Ważną zaletą ambulansu jest wysokie zawieszenie i napęd na cztery koła. Wczoraj w Sanoku został przekazany do użytku. Wójt Komańczy Roman Bzdyk przypomina, że dotychczas używaną karetkę musieli ostatnio wyciągać z zaspy strażacy OSP.
Karetki z napędem na cztery koła są już w stacjach terenowych w Cisnej i Lutowiskach. Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe zabezpiecza teren czterech powiatów: bieszczadzkiego, leskiego, sanockiego i brzozowskiego.
Relacja Janusza Jaracza.
fot. Janusz Jaracz
Komentarze (0)
Zasady publikowania komentarzy