Rolnicy zapowiadają przeprowadzenie dzisiaj (3 lutego) kolejnego protestu, tym razem w Korczowej, w pobliżu przejścia granicznego z Ukrainą. 2 lutego taka akcja odbyła się na drodze prowadzącej do polsko - ukraińskiego przejścia granicznego w Medyce. Około stu osób protestowało przeciwko importowi do kraju zboża z Ukrainy. Manifestacja rozpoczęła się ok. godz. 10 i przebiegła spokojnie. Rolnicy przechodzili przez przejście dla pieszych, ale co chwilę przepuszczali samochody. Protest był legalny i został wcześniej zgłoszony do odpowiednich służb.
Jak powiedział organizator Roman Kondrów, rolnicy chcieli zwrócić uwagę na trudną sytuację na rynku zbóż. Podkreślił, że akcja nie była skierowana przeciwko Ukrainie. Jego zdaniem, zapowiedzi polityków, że zboże od naszych sąsiadów miało być tylko transportowane przez Polskę, nie okazały się prawdziwe.
Nikt nie chce kupować zboża od polskich rolników, a cena tony pszenicy jest teraz niższa o około 500 zł, niż latem
- dodał Kondrów.
W czwartek odbył się też drugi protest. Rolnicy w kolumnie ok. 300 samochodów osobowych poruszali się autostradą A4 od Korczowej do węzła Przemyśl.
(PAP)
fot. ilustracyjne
Komentarze (0)
Zasady publikowania komentarzy