W dzień Świętego Floriana swoje święto uczcili dziś strażacy ochotnicy z osiedli wiejskich Tarnobrzega.
Otrzymali oni dziś nowy sprzęt, który przekazały władze samorządowe miasta. Dzięki dotacjom z urzędu oraz środkom pozyskanym z Unii Europejskiej, Nadleśnictwa w Nowej Dębie, grupy Siarkopol oraz firm działających na strefie przemysłowej zakupiono nowe samochody na potrzeby trzech jednostek, które wchodzą w skład krajowego systemy ratowniczo-gaśniczego. Strażacy ochotnicy z Mokrzyszowa otrzymali nowy lekki samochód ratowniczo-gaśniczy Mitsubishi FusoCanter z napędem na cztery koła. Do strażaków z Sobowa trafił pojazd kwatermistrzowski na bazie Volkswagena Transportera T6 z napędem na cztery koła, zaś ochotnicy w Wielowsi otrzymali Quada z przyczepką. Wszystkie jednostki otrzymały także zestawy narzędzi i materiały niezbędne do usuwania skutków wichur i burz. Te zakupiono wyłącznie ze środków urzędu miasta Tarnobrzega.
Podczas uroczystości podkreślano rolę ochotniczej służby, szczególnie na terenach wiejskich. Tutaj przekazywana jest ona z pokolenia na pokolenie. Jak przyznała Karolina Kozioł z Sobowa, dla niej ochotnicza służba to kultywowanie rodzinnych tradycji. W straży służyli moi dziadkowie, wujkowie i ciocie więc dla mnie to było normalne, że najpierw wstąpiłam do drużyny dziecięcej, a potemmłodzieżowej – dodała Karolina Kozioł.
Z kolei dla Arkadiusza Sochy z OSP w Mokrzyszowie bycie strażakiem ochotnikiem to pasja, ale także możliwość wykorzystywania zawodowych umiejętności ratownika medycznego.
Na terenie Tarnobrzega w OSP służy około 500 strażaków ochotników.
Fot. R. Pytka
Komentarze (0)
Zasady publikowania komentarzy