Około 2 tys. 600 osób na Podkarpaciu ma zdiagnozowane zaburzenia żywieniowe

Chorych jest prawdopodobnie więcej, ponieważ wielu chorych nie zgłasza się do specjalistów. Takie statystyki przedstawił rzecznik NFZ w Rzeszowie Rafał Śliż podczas I Obchodów Światowego Dnia Świadomości o Anoreksji.

Jest to groźne zaburzenie odżywiania, nieleczone może doprowadzić do śmierci. Najczęściej cierpią na nie nastolatki i młode kobiety, zdecydowanie rzadziej chłopcy.

Powodów jadłowstrętu psychicznego jest wiele, to mogą być problemy rodzinne, dążenie do perfekcji, chęć kontrolowania swojego życia

– wyjaśnia psychodietetyczka Dominika Kaczor.

Jak dodaje zwykle rozpoczyna się od odchudzania, z czasem dochodzi do drastycznego ograniczenia posiłków.

Podstawa leczenia jest psychoterapia i rehabilitacja żywieniowa

– podkreśla specjalistka w dziedzinie zaburzeń odżywiania.

W spotkaniu zorganizowanym przez rzeszowską fundację Żywieniowe ABC wzięły udział higienistki szkolne, pielęgniarki, dietetycy, pedagodzy i psycholodzy.

Tekst i fot.: Barbara Kozłowska