Sukcesem może zakończyć się zwalczanie barszczu Sosnowskiego w gminie Leżajsk. Działania prowadzone są od 5 lat na obszarze ponad 60 hektarów, głównie na nieużytkach, polach i poboczach dróg w rejonie Starego Miasta i Przychojca.
Akcja kończy się w tym roku. Zdaniem wójta, Krzysztofa Sobejki, przyniosła wymierne efekty, bo barszczu już prawie nie widać.
Barszcz Sosnowskiego to niebezpieczna roślina parząca, mocno rozkorzeniona, która łatwo się rozsiewa. Jej wysokość dochodzi do 4,5 metra. W celu zwalczania rośliny, zastosowano metodę mechaniczną tj. podcinanie szyjki korzeniowej z utylizacją oraz chemiczną, czyli oprysk.
Roślina została sprowadzona do Polski w latach 50 ubiegłego wieku, jako pasza dla zwierząt. Szybko się rozprzestrzeniła i stała się dużym problemem w wielu miejscach. Oprócz gminy Leżajsk występuje m.in. w powiatach: sanockim i bieszczadzkim, a nawet w Rzeszowie.
Tekst: Dariusz Kapała, fot.: Pixabay