Brat premiera Hiszpanii Pedro Sancheza, David, nie potrafi wytłumaczyć fiskusowi pochodzenia swej milionowej fortuny, której dorobił się jako przebywający na rocznym urlopie urzędnik, donoszą madryckie media, powołując się na śledztwo prowadzone w Badajoz na zachodzie kraju.
Według dzienników internetowych „The Objective” i „El Debate” brat premiera Hiszpanii, z zawodu muzyk, zatrudniony przez władze prowincji Badajoz, dysponuje majątkiem o wartości ponad 2 mln euro.
„Fiskus twierdzi, że David Sanchez nie potrafi uzasadnić, skąd zdobył 1,7 mln euro”, napisał powołujący się na śledztwo „El Debate”. Portal twierdzi, że w 2021 r. majątek przebywającego wówczas w Tajlandii Sancheza, wzrósł kilkakrotnie.
Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że w ostatnich latach hiszpański muzyk, pracujący jako urzędnik we władzach prowincji Badajoz, nabył też pałacyk w Portugalii oraz wynajmował przez rok luksusową rezydencję w stolicy Tajlandii, Bangkoku. W tym czasie był na rocznym urlopie i nie pobierał od władz hiszpańskiego miasta żadnej pensji.
Dziennikarze portalu „The Objective” ustalili, że poza nieruchomościami w Hiszpanii i Portugalii brat premiera Hiszpanii posiada też mieszkanie w Rosji, w Petersburgu.
Powołując się na śledztwo, ujawnili, że pałacyk, który David Sanchez nabył po powrocie z Tajlandii w portugalskim mieście Elvas, został zakupiony dzięki wsparciu jego ojca, Pedro Sancheza Fernandeza. Z jego karty kredytowej wypłacono na ten cel 240 tys. euro.
Media przypominają, że pobierający dziś emeryturę urzędnika państwowego ojciec premiera Hiszpanii sam w przeszłości pracował w strukturach administracji rządowej, m.in. w ministerstwie kultury.
W prowadzonym przed sądem w Badajoz procesie David Sanchez jest oskarżony o korzystanie z wpływów politycznych, nadużywanie wykonywanej funkcji, oszustwo i malwersację środków publicznych.
Pozywająca brata premiera organizacja społeczna Czyste Ręce twierdzi, że już samo zatrudnienie Davida Sancheza przez władze Badajoz budzi wątpliwości, gdyż muzyk wygrał konkurs bez spełniania wymogów. Zgodnie z pozwem miał on podobno otrzymać funkcję w administracji publicznej z powodu brata, Pedro Sancheza, który od 2014 r. kieruje partią PSOE, a od 2018 r. jest premierem.
Z inicjatywy tej samej organizacji w kwietniu przed sądem w Madrycie ruszył proces przeciwko żonie premiera Sancheza. Begona Gomez jest oskarżona o korupcję i korzystanie z wpływów politycznych.
Główne zarzuty przeciwko żonie premiera, pełniącej funkcję dyrektora studiów magisterskich z zarządzania w zakresie konkurencyjnej transformacji społecznej na Uniwersytecie Complutense w Madrycie, koncentrują się wokół sprawy firmy doradczej Carlosa Barrabesa, który od lat wspiera wydział kierowany przez Begonę Gomez.
Marcin Zatyka (PAP) / fot. pixabay.com