Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie umorzyła śledztwo w sprawie pożaru w firmie oponiarskiej w Dębicy. W nocy z 19 na 20 sierpnia ubiegłego roku ogień objął hale produkcyjną wydziału wulkanizacji. W porę ewakuowano ponad 200 pracowników i nikt nie ucierpiał, ale straty były ogromne.
Śledztwo prowadzono pod kątem sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach. Zostało jednak umorzone z uwagi na brak dostatecznych danych uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. Kluczowe okazały się opinie biegłych m.in. z zakresu pożarnictwa powiedział nam rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Krzysztof Ciechanowski.
W toku śledztwa ustalono, że straty materialne powstałe w wyniku pożaru mogły wynieść nawet 270 milionów zł. Miało to wpływ na działalność firmy oponiarskiej i jej wyniki finansowe. Do tej pory dębicki zakład nie osiągnął 100 procent mocy produkcyjnej sprzed pożaru.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. pixabay.com