Żużlowcy Cellfast Wilków Krosno nie zdołali awansować do półfinału rozgrywek Metalkas 2. Ekstraligi. W wyjazdowych zawodach przegrali z Innpro ROW Rybnik 39;51, a że w pierwszym starciu krośnianie pokonali rywali na własnym torze ale tylko 46;44 to ROW awansował do czwórki.
Krośnianie do tego pojedynku przystąpili osłabieni brakiem Vaclava Milika, który musiał przejść operację po upadku w poprzednim starciu krośnieńsko-rybnickim. Kontuzjowany był też Jonas Seifert-Salk.
Rybniczanie po trzecim wyścigu prowadzili 10:8. Po piątym był remis. Kolejne biegi to już coraz wyraźniejsza przewaga gospodarzy, którzy przed wyścigami nominowanymi byli pewni triumfu i prowadzili 45;33. W ostatniej gonitwie krośnianie wygrali na otarcie łez 5:1.
Najwięcej punktów dla Wilków uzyskali Berge 11 oraz Bjerre 10, dla ROW-u po 10 Kurtz , Jamróg oraz Bloedorn. Tym samym Wilki zakończyły sezon. Jako „szczęśliwy przegrany” do fazy play-off awansował PSŻ Poznań.
Fot. Archiwum