Pijany 43-latek prowadził samochód dostawczy z zamontowaną koparką na pace. Zatrzymano go w Woli Komborskiej w powiecie krośnieńskim. Kierujący iveco, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Okazało się, że ma we krwi 2,7 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu wysoka grzywna i nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Tekst: Jakub Chodyniecki, fot. Podkarpacka Policja