M.in. o potencjalnym powołaniu komisji ds. zaniedbań powodziowych, dyskutowali na naszej antenie podkarpaccy politycy.
Z pomysłem autorstwa Konfederacji zgodziła się posłanka PiS Ewa Leniart. Jak podkreśliła, pozwoli to uniknąć błędów w przyszłości i pociągnąć do odpowiedzialności osoby, które mogły odpowiadać za złe zarządzanie tym kryzysem.
Karolina Pikuła z Konfederacji – dodała, że szukanie głównego winnego jak np. Wody Polskie nie jest odpowiedzią na problem. Jej zdaniem należy sprawdzić, czy mogło dojść do błędów w zarządzaniu zarówno obecnego jak i poprzedniego rządu.
Daniel Wójcik z PSL skrytykował słowa Karoliny Pikuły o – jak to określiła „gadulstwie” – gdy nawiązywała do 3-godzinnej dyskusji w sejmie na temat powodzi. Wójcik ocenił, że to właśnie prace komisji byłby bardzo długie i żmudne. Jednak przyznał, że sama debata sejmowa była zdominowana przez politykę, a nie rzeczowe rozmowy.
Zdaniem Krystyny Skowrońskiej z Koalicji Obywatelskiej – na powodzi nie powinno uprawiać się polityki – a skupić na rozwiązywaniu problemów. Jej zdaniem powołanie komisji nie pomoże mieszkańcom Podkarpacia. Przypomniała, że m.in. w okolicach Jasła wciąż nie ma zbiornika retencyjnego.
Tekst: Jakub Chodyniecki, fot. Filip Kłęk