Specjaliści alarmują – rosną problemy z zaburzeniami psychicznymi dzieci i młodzieży. Przypominano o tym podczas konferencji w Państwowej Akademii Nauk Stosowanych w Krośnie. Referatów przygotowanych przez psychiatrów i psychologów słuchali m.in nauczyciele i pedagodzy.
Młodzi ludzie coraz częściej potrzebują wsparcia a specjalistów jest niewielu. Na Podkarpaciu pracuje tylko kilkanaścioro psychiatrów dziecięcych. Fatalna jest też sytuacja tych, którzy wymagają opieki szpitalnej. Jak przypominał dr Dariusz Mazurkiewicz – szef Kliniki Psychiatrii w Szpitalu Uniwersyteckim w Rzeszowie – w regionie jest tylko jeden oddział psychiatryczny dla dzieci i młodzieży – w Łańcucie. Dysponuje 24 łózkami a potrzebujących pomocy jest tylu, ze leżą już nie tylko na dostawkach, ale też materacach.
Jedną z organizatorek konferencji w Krośnie była posłanka KO Joanna Frydrych. Zapowiadała, że wkrótce pod obrady Sejmu trafi ustawa, która pomoże rozwiązać problem dostępu do specjalistów.
Autor Janusz Jaracz