Watykan i prokuratura sprawdzą, czy nie doszło do zaniedbania ze strony przemyskich hierarchów kościelnych. Chodzi o przypadek molestowania seksualnego osoby małoletniej.
Jak napisała dzisiejsza „Rzeczpospolita” – sprawa miała miejsce w połowie lat 90-tych. Pokrzywdzony, obecnie ksiądz, jako 12-latek miał być nagabywany podczas spowiedzi oraz kilkukrotnie wykorzystany przez innego duchownego.
W 2013 roku pokrzywdzony złożył zawiadomienie ówczesnemu arcybiskupowi archidiecezji przemyskiej Józefowi Michalikowi. Dochodzenie wszczęto dopiero po kilku latach, w 2019 roku. W tym czasie sprawca molestowania pełnił obowiązki duchownego. Dopiero w 2021 roku został pozbawiony godności kościelnych.
Rzecznik prasowy arch. przemyskiej ks. Bartosz Rajnowski powiedział Radiu Rzeszów, że wszystkie dokumenty w tej sprawie zostały przekazane do Watykanu:
Prowadzone obecnie postępowanie ma wyjaśnić, czy ówczesny hierarcha arcybiskup Józef Michalik i obecny Adam Szal nie dopuścili się zaniedbań przy wyjaśnieniu molestowania osoby małoletniej przez duchownego.
Tekst: J.Ślońska za rp.pl, fot. pexels