Funkcjonariusze SG z podkarpackich przejść granicznych udaremnili próby wywozu z Polski pojazdów oraz części pochodzących z przestępstwa. W sobotę (16 listopada) do odprawy na wyjazd z Polski w Krościenku zgłosił się 46-letni obywatel Ukrainy. Na lawecie przewoził busa marki Mercedes Sprinter. Jak ustalili mundurowi, auto o szacunkowej wartości 40 tys. złotych zostało skradzione w Belgii.
Do nietypowego zdarzenia doszło natomiast na przejściu w Budomierzu. Tutaj do odprawy na wyjazd z Polski zgłosił się obywatel Ukrainy przewożący na lawecie Toyotę Rav4. Auto o szacunkowej wartości 120 tys. złotych miało ukraińskie rejestracje ale po sprawdzeniu okazało się, że pojazd na ramie hybrydowego suv-a ma zupełnie inne numery niż w przedstawionym dowodzie rejestracyjnym. Stwierdzono także ingerencję w pole numerowe VIN.
Tekst: oprac. M. Piątkiewicz / Fot.: SG