– Od soboty (30.11) w Tatrach ponownie obowiązuje zagrożenie lawinowe pierwszego stopnia – ogłosili ratownicy TOPR.
Od piątku (29.11) na szczytach intensywnie padał śnieg, a dodatkowo silny wiatr utworzył niebezpieczne depozyty śniegu. Ratownicy górscy apelują do turystów o ostrożność.
Zagrożenie lawinowe występuje od wysokości 1700 m n.p.m. Na Kasprowym Wierchu w sobotę rano leżało już 30 cm śniegu.
Jak napisali w komunikacie ratownicy TOPR, opady śniegu połączone z silnym wiatrem spowodowały odkładanie się dużych depozytów śnieżnych w zagłębieniach terenowych oraz rejonach grani. Śnieg jest jeszcze słabo związany z podłożem.
Wybierając się w wyższe partie Tatr należy posiadać zimowe wyposażenie: raki, czekan oraz kask, a także zestaw lawinowy, czyli detektor, sondę i łopatkę.
W bieżącym sezonie ratownicy TOPR ogłosili zagrożenie lawinowe po raz pierwszy 21 listopada, ale po czterech dniach w Tatrach nastąpiło ocieplenie. Nadchodzące dni w Tatrach mają być słoneczne, ale bardzo mroźne z temperaturą do –10 st. C.
Zagrożenie lawinowe jest definiowane w międzynarodowej, pięciostopniowej skali. Pierwszy stopień oznacza, że zagrożenie jest niskie. Drugi stopień to zagrożenie umiarkowane. Trzeci stopień – znaczne, a czwarty duże zagrożenie. Piąty, najwyższy stopień zagrożenia lawinowego, może wystąpić, np. w Alpach, w terenach, gdzie zagrożone są osiedla czy drogi, a lawina może dokonać katastrofalnych zniszczeń sięgając dna dolin. (PAP)