– Na ponad 9,1 mln zł wyceniono szkody spowodowane w tym roku na Warmii i Mazurach przez zwierzęta gatunków chronionych – poinformowała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie. To o 860 tys. zł więcej niż w 2023 r.
Z danych olsztyńskiej RDOŚ wynika, że podobnie jak w latach ubiegłych najwięcej było szkód wyrządzonych przez bobry. W tym roku zgłoszono 716 takich szkód, a suma oszacowanych odszkodowań na koniec grudnia sięga niemal 8,3 mln zł. To kwota wyższa niż w poprzednich dwóch latach, chociaż liczba zgłoszonych szkód utrzymuje się na podobnym poziomie.
– Zadecydowały o tym przede wszystkim ceny rynkowe użytków zielonych, upraw i płodów rolnych, które uległy szkodzie. Te ceny są jedną z podstaw do ustalenia należnego odszkodowania – przekazała rzeczniczka olsztyńskiej RDOŚ Justyna Januszewicz.
Szkody wyrządzone przez bobry dotyczyły ściętych i podtopionych drzew, zalanych użytków zielonych i upraw rolnych oraz stawów rybnych uszkodzonych w wyniku kopania nor w groblach. Zdarzyły się zalania piwnic wskutek podniesienia poziomu wód gruntowych, co było następstwem działalności bobrów. Były też przypadki zniszczenia publicznych dróg w wyniku kopania nor i uszkodzenia sprzętu, który podczas prac rolnych wpadł w norę bobrową.
W mijającym roku odnotowano osiem szkód spowodowanych przez żubry. Zniszczone uprawy kukurydzy, pszenicy i pszenżyta o łącznej powierzchni ok. 47 ha wyceniono na 261 tys. zł. Rok wcześniej ten gatunek spowodował w regionie sześć szkód o wartości 87 tys. zł.
W ocenie RDOŚ, w przypadku wilków zauważalny jest spadek zgłoszonych szkód, w tym roku na Warmii i Mazurach zgłoszono ich 225, czyli o 55 mniej niż w 2023 r. Kwota uznanych odszkodowań sięga obecnie 570 tys. zł, ale ostatecznie będzie wyższa, bo część zgłoszonych szkód jest jeszcze w trakcie szacowania.
Odnotowany spadek liczby szkód wyrządzonych przez te drapieżniki może wynikać ze stale rosnącej świadomości społeczeństwa o konieczności zabezpieczania zwierząt gospodarskich przed atakami wilków.
Zgłoszone szkody dotyczyły głównie zagryzienia bydła, owiec czy danieli. Najwięcej było ich we wschodniej części województwa.
Jak szacują służby ochrony środowiska, w woj. warmińsko-mazurskim żyje 18,5 tys. bobrów, 160 wilków, 140-150 żubrów i 15 rysi. (PAP)