Akcję zainaugurowała ziemniaczanka, potem będą pomidorowa, krupnik i barszcz. Przemyskie Koło Towarzystwa Pomocy św. brata Alberta wspólnie ze strażą miejską, policją i przemyskimi radnymi rozpoczęło czwartą edycję akcji „Talerz gorącej zupy”.
-Do końca zimy strażnicy miejscy rozwozić będą gorące posiłki do osób w kryzysie bezdomności – podkreśla Dariusz Jurczyszyn, prezes przemyskiego koła św. brata Alberta.
– Chcemy pomóc osobom przebywającym w tak zwanych miejscach niemieszkalnych, w starych, niezamieszkałych budynkach, zrujnowanych pustostanach i po prostu na ulicy. Pomagamy, częstując te osoby gorącą zupą – dodaje.
Akcję wsparli przedsiębiorcy i sponsorzy.
-To dzięki ich hojności zupy codziennie dotrą do najbardziej potrzebujących – zaznacza przemyski radny Maciej Kamiński, pomysłodawca akcji. – Będziemy chcieli dotrzeć do każdej potrzebującej osoby w kryzysie bezdomności, bo wiemy z praktyki, że gorący posiłek, przysłowiowy talerz gorącej zupy, może uratować ludzkie życie.
Każdy, kto chce wspomóc akcję, proszony jest o kontakt z przemyskim kołem Towarzystwa Pomocy św. brata Alberta, ulica Focha 12.
Tekst i fot: G.Janiszewski
