Prokuratura rejonowa w Mielcu bada okoliczności sobotniego wypadku na pływalni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Solskiego. Przypomnijmy, 12-letnia dziewczynka przez kilka minut znajdowała się na dnie basenu, zanim została zauważona przez jedną z użytkowniczek obiektu.
Jak poinformował prokurator rejonowy mieleckiej prokuratury Konrad Włoszczyna, sprawa jest na wczesnym etapie, nikomu nie przedstawiono jeszcze zarzutów. Zabezpieczono natomiast monitoring, na którym widać przebieg zdarzenia, oraz dokumentację podziału obowiązków ratowników. Śledztwo prowadzone jest pod kątem narażenia dziewczynki na utratę życia.
12-latka przebywa w szpitalu w Rzeszowie.
Tekst: Ł.Wacławek