– Na drogach województwa podkarpackiego pracuje obecnie 67 jednostek sprzętu zimowego – informuje Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Wszystkie główne trasy są przejezdne, jednak kierowcy powinni zachować ostrożność ze względu na trudne warunki atmosferyczne. Po nocnych opadach na drogach zalega błoto pośniegowe, miejscami nawierzchnie są białe i śliskie.
W rejonie Ustrzyk Dolnych, Rymanowa i Jasła temperatury wahają się od -7°C do -3°C. Opady ustały, ale silny i porywisty wiatr oraz błoto pośniegowe mogą utrudniać jazdę. W okolicach Lubaczowa i Jarosławia, gdzie termometry wskazują od -5°C do -3°C, także należy liczyć się z błotem pośniegowym i śliskimi odcinkami, podobnie w okolicach Łańcuta. W rejonach Mielca i Stalowej Woli drogi są mokre, z warstwą błota pośniegowego.
Aktualizacja 15:00
Na drogach Podkarpacia trudne warunki dają się we znaki kierowcom.
– Policjanci pracują na miejscach niegroźnych kolizji – informuje podinspektor Jerzy Ruszczycki z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
W Świlczy w powiecie rzeszowskim, samochód osobowy dachował na łuku drogi. Podróżowały nim 4 osoby, jedna została przewieziona do szpitala. Nie ma w tym miejscu utrudnień. W Rzeszowie na ulicy Fredry doszło do kolizji dwóch osobówek, w Tarnobrzegu na ulicy Orląt Lwowskich kierująca samochodem osobowym straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do rowu, w Krośnie na ulicy Zręcińskiej osobowy ford zderzył się z volkswagenem, nie ma utrudnień i osób poszkodowanych. W Konieczkowej, w powiecie strzyżowskim kolizja dodge z samochodem ciężarowym.
Jak informuje Adam Kuzara z Podkarpackiego Zarząd Dróg Wojewódzkich, wszystkie główne trasy w regionie są przejezdne, ale panują trudne warunki. Na drogach zalega błoto pośniegowe, miejscami drogi są mokre, lokalnie zaśnieżone.
Tekst: A. Radochońska / fot. pixabay.com