Regionalne potrawy przygotowane przez Koła Gospodyń Wiejskich czekały wczoraj (03.01) na mieszkańców Nowej Dęby podczas noworocznego spotkania organizowanego przez Samorządowy Ośrodek Kultury. Było to jedno z wielu przedsięwzięć, które pozwalają tym stowarzyszeniom włączyć się w działania na rzecz lokalnych społeczności.
– Pokazujemy, jak działały dawne wspólnoty. Ludzie zbierali się kiedyś w chatach choćby przy darciu pierza czy śpiewaniu przyśpiewek. Chcemy, żeby było widać wyraźnie kulturę ludową – mówi Elżbieta Urbaniak z KGW w Alfredówce.
Wydarzenie było też okazją do spotkania z władzami miasta. Koła Gospodyń Wiejskich z okolic Nowej Dęby mogą ubiegać się o dotacje pochodzące z konkursów organizowanych przez gminę oraz o wsparcie organizacyjne, m.in. w formie udostępniania im remiz strażackich czy domów ludowych.
– Część środków koła przeznaczyły na przygotowanie dzisiejszego posiłku. Za inną część będą mogły zaś doposażyć swoje siedziby – mówi Wiesław Ordon, burmistrz Miasta i Gminy Nowa Dęba.
Jak zgodnie podkreślały członkinie KGW, współpraca z gminą układa się dobrze. Pozwala to jeszcze skuteczniej działać na rzecz mieszkańców wsi, za sprawą takich inicjatyw, jak podtrzymywanie lasowiackich tradycji czy organizacja akcji charytatywnych.
Relacja Mikołaja Tomasiewicza:
Tekst i fot.: M. Tomasiewicz