Dziś (19.01) w Rzeszowie dominuje wyżowa aura – bezchmurne niebo, brak opadów i niemal całkowity brak wiatru. Niestety, takie warunki sprzyjają pogorszeniu jakości powietrza. Stężenia pyłów PM 2.5 i PM10 przekraczają normy, co oznacza umiarkowaną jakość powietrza. Mieszkańcom zaleca się ograniczenie aktywności na świeżym powietrzu.
Jak wyjaśnia Beta Michalak z Regionalnego Wydziału Monitoringu Powietrza, to połączenie ludzkiej działalności i obecnych warunków atmosferycznych wpływa na wysokie stężenie pyłów. „Brak wiatru i zalegające mgły przyczyniają się do ich gwałtownego wzrostu” – mówi ekspertka. Wyżowa pogoda, choć cieszy oczy, sprawia, że zanieczyszczenia gromadzą się w powietrzu.
Renata Niwińska, specjalista chorób płuc i alergolog, ostrzega, że smog zawiera szkodliwe cząsteczki, które przenikają do układu oddechowego, uszkadzając jego nabłonek. „To z kolei ułatwia wnikanie wirusów, bakterii i innych patogenów, zarówno do górnych, jak i dolnych dróg oddechowych” – tłumaczy. Szczególnie narażeni są alergicy i osoby z astmą, u których może dojść do nasilenia objawów chorobowych.
Tekst: A. Radochońska / Fot.: ilustracyjna