Polskie Towarzystwo Genealogiczne digitalizuje w Wilnie stare polskie książki i dokumenty. Znajdują się one w Litewskim Archiwum Państwowym.
Andrzej Rosiński, społecznik i mieszkaniec Wilna związany z Polskim Towarzystwem Genealogicznym, mówi, że chodzi o zachowane dla potomnych ważnych, archiwalnych dokumentów.
– Są to setki metrów dokumentów dotyczących relacji społecznych, biznesowych, intercyz, umów zawierających nazwiska osób, którzy na Wileńszczyźnie już nie mieszkają – wyjaśnia Rosiński.
Polskie Towarzystwo Genealogiczne docelowo chciało przenieść dokumenty na swoją stronę internetową „genealodzy.pl”. Strona litewska miała jednak co do tego wątpliwości. Udało się wypracować rozwiązanie.
– Stąd propozycja, że my tę pracę wykonamy i pomożemy przyspieszyć proces udostępniania. Na bieżąco każda księga jest udostępniana dla Litewskiego Archiwum Państwowego – dodaje Andrzej Rosiński.
Do Wilna z Polski zostały sprowadzone profesjonalne skanery oraz sprzęt komputerowy ze specjalistycznym oprogramowaniem. Rosiński zwraca uwagę, że dla postronnego obserwatora taka praca może wydawać się nudna.
– Stoi się nad taką księgą w sylikonowych rękawiczkach i strona po stronie się przekłada i skanuje. To jakieś 400-500 kart na godzinę – wyjaśnia społecznik.
Polskie Towarzystwo Genealogiczne jest ogólnopolskim stowarzyszeniem zrzeszającym miłośników genealogii z Polski i z zagranicy. (IAR)