W sobotę (8.03) około godziny 12:30, strażacy z Przemyśla zostali wezwani do interwencji w bloku przy ulicy Św. Jana Nepomucena. Z okna mieszkania na czwartym piętrze wydobywał się dym, co zaniepokoiło mieszkańców okolicy i skłoniło do natychmiastowego zgłoszenia służb ratunkowych. Na miejsce szybko zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej.
Schorowana kobieta pozostawiła włączoną kuchenkę
Po przyjeździe na miejsce strażacy weszli do zadymionego mieszkania, gdzie odkryli, że w środku przebywa około 70-letnia, schorowana kobieta. Okazało się, że przyczyną pożaru był garnek pozostawiony na włączonej kuchence. Zawartość naczynia zaczęła się przypalać, co spowodowało silne zadymienie w mieszkaniu.
Interwencja pogotowia – brak potrzeby hospitalizacji
Na miejscu zdarzenia obecna była także załoga pogotowia ratunkowego. Po dokładnym sprawdzeniu stanu zdrowia kobiety, lekarze stwierdzili, że nie wymaga ona hospitalizacji. Kobieta nie odniosła poważnych obrażeń, jednak incydent mógł zakończyć się tragicznie, gdyby nie szybka interwencja służb ratunkowych.
Apel o ostrożność przy użytkowaniu sprzętu kuchennego
To zdarzenie przypomina, jak ważne jest zachowanie ostrożności przy korzystaniu z urządzeń kuchennych, zwłaszcza w przypadku osób starszych lub schorowanych. Przypalenie jedzenia może prowadzić nie tylko do zniszczenia mienia, ale również stanowić poważne zagrożenie pożarowe.
Tekst: J. Chodyniecki / Fot.: ilustracyjna