Problemy społeczne i obawa o bezpieczeństwo kraju – to główne kwestie, jakie w kontekście zmian w Poczcie Polskiej, poruszyli na dzisiejszej (27.03) konferencji prasowej radni Prawa i Sprawiedliwości z sejmiku województwa Podkarpackiego.
– Obawiamy się, że po zmianach w Poczcie Polskiej, poziom bezpieczeństwa kraju może znacząco spaść
– skomentował, tzw. „Plan Transformacji” wspomnianej spółki skarbu państwa, przewodniczący klubu radnych PiS w sejmiku województwa podkarpackiego, Marcin Fijołek.
„Plan Transformacji” zakłada m.in. redukcję liczby pracowników. Zdaniem radnego zmiany te mogą spowodować też problemy społeczne.
– Zmniejszenie dostępności usług w okienkach, czy usług świadczonych przez listonoszy – to wszystko ma dalekosiężne skutki w naszym regionie, ponieważ powoduje pogłębiające się wykluczenie społeczne w wielu miejscach naszego województwa.
Obecny na spotkaniu radny Jacek Magdoń wypowiedział się o znaczeniu Poczty Polskiej w czasie wojny.
– Poczta Polska uczestniczy w mobilizacyjnym rozwinięciu sił zbrojnych RP, a także współpracuje z wojskową pocztą polową. Miejmy świadomość, że poczta to element systemu obronnego państwa.
Dodał też, że „dzisiaj mamy w Poczcie Polskiej ludzi, którzy zostali wyszkoleni nie tylko, jak się powszechnie myśli, do roznoszenia przesyłek, ale również do tego, aby funkcjonować, kiedy nie będzie prądu, internetu.”
Z kolei Andrzej Ruszel, Przewodniczący Solidarności Pracowników Poczty Polskiej w Rzeszowie powiedział, że jego zdaniem jednym z problemów jest zatrudnienie w Poczcie Polskiej. Wskazał na to, że pracownicy borykają się z problemem obsługi rejonów pracy w różnych rozdzielniach.
Tekst i fot.: Ł. Lęcznar