Wieczorna jazda zakończyła się tragedią. Na leśnej drodze w Polanie osobówka wypadła z trasy i dachowała. Zginęła jedna z trzech osób podróżujących pojazdem.
Dachowanie na leśnej drodze
Do dramatycznego wypadku doszło w sobotni wieczór, około godziny 19:10, w miejscowości Polana (pow. bieszczadzki), na leśnej, szutrowej drodze. Jak poinformował młodszy brygadier Dariusz Dacko, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Ustrzykach Dolnych, do stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o wypadku samochodu osobowego.
Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali dachujące auto i trzy poszkodowane osoby – dwóch mężczyzn i kobietę. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz zespoły ratownictwa medycznego.
Śmierć na miejscu. Dwie osoby w szpitalach
Niestety, mimo szybkiej interwencji służb, jedna osoba podróżująca pojazdem zginęła na miejscu. Dwaj pozostali uczestnicy wypadku po udzieleniu pierwszej pomocy zostali przetransportowani do szpitali: jeden do Leska, drugi do Ustrzyk Dolnych.
Co było przyczyną tragedii? Policja bada okoliczności
Na miejscu przez kilka godzin pracowały służby: straż pożarna, policja, ZRM oraz LPR. Obecnie trwa ustalanie okoliczności i przyczyn wypadku pod nadzorem prokuratora.
Tekst: Ł.Wacławek