Burmistrz Sanoka twierdzi, że nie groził dyrektorowi sanockiego ZOZ-u. W oświadczeniu przesłanym dziś do redakcji Polskiego Radia Rzeszów, Tomasz Matuszewski przyznał, że w ubiegłym tygodniu spotkał się z dyrektorem Samodzielnego Publicznego Miejskiego Zespołu Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Sanoku, (SPMZPOZ) Aleksandrem Korobczenko.
Rozmowy, jak czytamy w piśmie, związane były z zarządzaniem przez dyrektora miejskim ZOZ-em oraz z negatywnymi opiniami, które w ostatnim czasie docierały do burmistrza Sanoka.
Z oświadczenia wynika również, że Matuszewski, w 2024 roku zlecił kontrolę placówki, która wykazała szereg uchybień w zarządzaniu. Jak czytamy dalej, nie wszystkie uchybienia zostały wyeliminowane.
W związku z tym, w ubiegłym tygodniu zleciłem ponowną kontrolę jednostki. Ewentualne decyzje dotyczące dalszych kroków zostaną podjęte dopiero po jej zakończeniu i analizie wyników. – napisał w oświadczeniu burmistrz Sanoka
Należy w tym miejscu przypomnieć, że wczoraj dziennikarze Polskiego Radia Rzeszów dotarli do notatki dyrektora sanockiej placówki medycznej, Aleksandra Korobczenko. Wynika z niej, że burmistrz Sanoka, Tomasz Matuszewski miał dyrektorowi kazać zwolnić dwie osoby, bez podania przyczyny. Miał także grozić dyrektorowi, że jeśli tego nie zrobi, sam zostanie zwolniony z pracy.
Tekst: A. Jodłowska, fot. archiwum