Nagi mężczyzna na korytarzu jednego z hoteli w Rzeszowie. W pokoju, który wynajmował, policjanci znaleźli substancje psychotropowe, a w samochodzie substancje odurzające. Mężczyzna najbliższe trzy miesiące, spędzi w areszcie tymczasowym.
Do zdarzenia doszło w ubiegły poniedziałek. Na policje wpłynęło zgłoszenie z którego wynikało, że w jednym z hoteli w centrum miasta, po korytarzu, przechadza się nagi mężczyzna. Funkcjonariusze na jednym z pięter zastali siedzącego, nagiego mężczyznę, który nie potrafił wytłumaczyć skąd się tam znalazł, jak się nazywa i dlaczego nie ma na sobie ubrania. Na zadawane pytania odpowiadał nielogicznie i irracjonalnie.
Policjanci, w obecności pracownika hotelu, weszli do pokoju, który wynajmował. Na stoliku leżał woreczek strunowy z białym proszkiem. W pomieszczeniu były też znaczne ilości tabletek, a kolejne narkotyki – w sejfie. Wstępne badania substancji wskazały, że było to blisko 100 gramów amfetaminy i prawie 15 gramów mefedronu.
Funkcjonariusze ustalili także, że mężczyzna zniszczył hotelowe mienie, czym spowodował straty na kwotę 15 tysięcy złotych.
Dodatkowo, w samochodzie zaparkowanym w miejscu zamieszkania 37–latka, policjanci znaleźli prawie 80 gramów haszyszu, a w mieszkaniu, które wynajmował, dwie wagi elektroniczne.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów. Prokurator wszczął w sprawie śledztwo i przedstawił mieszkańcowi Przemyśla zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz zniszczenia hotelowego mienia.
Tekst: oprac. A. Karłowska / Fot.: KMP








