W Grupie IV trzeciej ligi Siarka Tarnobrzeg wciąż walcząca o prawo do gry w barażach tylko zremisowała z Podlasiem Biała Podlaska 2:2 (0:1)
Braki dla rywali strzelili Maksym Horzhui w doliczonym czasie pierwszej połowy i Kamil Lipiński w 51 minucie. Dla Siarki trafiali w 81 Piotr Lisowski i 88 minucie Kosei Iwao.
Trener Podlasia Biała Podlaska Maciej Oleksiuk nie ukrywał radości po wywalczeniu punktu na trudnym terenie w Tarnobrzegu.
Z kolei szkoleniowiec Siarki Tarnobrzeg Dariusz Kantor był bardzo zły, że jego drużyna znów straciła kuriozalne bramki.
Jak powiedziała gracz Siarki Kacper Jodłowski znów zawiodła skuteczność a ponadto podarowano rywalom prezenty w postaci bramek.
Siarka Tarnobrzeg ma teraz na koncie 62 punkty i do miejsca dającego prawo gry w barażach traci 3 oczka.
Tekst, fot.: R. Pytka
