Jedna z popularnych życiowych maksym głosi, że jeśli ktoś jest zdrowy, ma rodzinę, dach nad głową i wiernego przyjaciela, to posiada więcej, niż mu się wydaje. W dniu 9 czerwca obchodzimy święto osób, które mogą być nam nawet bliższe niż rodzina — przyjaciół. Ten dzień ma przypominać o znaczeniu relacji międzyludzkich, a także uświadamiać, jak dużym wsparciem może być drugi człowiek w trudnych momentach życia.
W tym artykule
Prawdziwy przyjaciel – wsparcie na dobre i złe
Słowo „przyjaciel” wywodzi się od czasownika „przyjąć”, „sprzyjać”. Prawdziwym przyjacielem więc powinna być osoba, która jest po naszej stronie, niezależnie od tego czy nam się powodzi czy też nie. W dzisiejszych czasach nieraz trudno zbudować z kimś taką relację. Potrzeba czasu, by ktoś mógł zasłużył na miano przyjaciela. Nieprzypadkowo istnieje też powiedzenie że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. W najtrudniejszych momentach naszego życia właśnie możemy poznać się na ludziach i zobaczyć czy są nam sprzymierzeńcami i nie zawiodą nas, kiedy ich potrzebujemy.
Przyjaciel to osoba, przed którą możemy się otworzyć – bez skrępowania. Okazuje nam wsparcie, ale potrafi też powiedzieć o nas przykrą prawdę, gdy to konieczne. Najważniejszym składnikiem przyjaźni jest lojalność – stanowi on wyznacznik udanej relacji i testowany jest na przestrzeni całej znajomości.
9 czerwca – czas dla przyjaciela
Jak spędzić 9 czerwca? Najlepiej oczywiście razem z przyjacielem. Jeśli nie jest to jednak możliwe – zadzwonić, napisać, pokazać swojemu przyjacielowi, że się o nim pamięta. Niektóre osoby, aby uczynić ten dzień jeszcze bardziej szczególnym, wręczają swoim kompanom drobne prezenty. W Dniu Przyjaciela warto też pomyśleć o bliskich osobach, z którymi z jakichś powodów urwał się kontakt. W końcu najlepsze przyjaźnie rodzą się na podwórku czy w szkole, we wczesnych latach życia. Pielęgnowanie takich relacji nie zawsze jest łatwe, ale w ten sposób można zbudować prawdziwą przyjaźń. W późniejszych latach, kiedy mamy już swoją rodzinę, o wiele trudniej jest poznać „bratnią duszę”. Warto więc dać niektórym ludziom jeszcze jedną szansę.
Oprac. Kornelia Kopeć / źródło: kalbi.pl / Fot.: pixabay.com








