Wielki sukces – takimi słowami Marek Rząsa, poseł KO-PO podsumował polską prezydencję w Unii Europejskiej. Jak powiedział polityk na antenie Polskiego Radia Rzeszów, słowo „Solidarność” udało się zaszczepić w sercach wszystkich Europejczyków.
Według niego, Unia Europejska czuje potrzebę wielkiej solidarności, nie tylko obronnej, bezpieczeństwa granic, ale także bezpieczeństwa energetycznego i zdrowotnego.
Gość porannego Kalejdoskopu, odniósł się również do szczytu NATO, nazywając go przełomowym. Państwa członkowskie zobowiązały się do 5 proc. PKB wydatków na obronność oraz uznały Rosję jako główne zagrożenia dla Europy. Poseł Rząsa. mówił także o korzyściach płynących do naszego kraju. To – jak wymienia nasz gość – wzmocnienie wschodniej flanki NATO, deklaracje, że niemieckie Patrioty zostaną w podrzeszowskiej Jasionce, a także, że Norwegia przyśle F35, a Australia wesprze Polskę samolotami wczesnego ostrzegania.
Polityk odniósł się także do protestów wyborczych. W kraju toczona jest dyskusja o konieczności ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich. – Moja opinia jest bardzo krótka – przeliczyć i zakończyć sprawę – powiedział w Polskim Radiu Rzeszów, poseł Marek Rząsa.
Z Markiem Rząsą rozmawia Jerzy Pasierb:
Tekst: A. Jodłowska / Fot.: G. Janiszewski








