Na Podkarpaciu powierzchnia rezerwatów przyrody przekroczyła już 12 tysięcy hektarów. Od przyszłego tygodnia liczba takich obszarów w regionie wzrośnie do 105 — poinformował Łukasz Lis, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie.
We wtorek, 12 sierpnia, oficjalnie zacznie funkcjonować rezerwat przyrody Przełom Strwiąża, położony w okolicach Ustrzyk Dolnych. Nowy rezerwat obejmuje blisko 500 hektarów i chroni zalesioną dolinę rzeki Strwiąż w paśmie Gór Sanocko-Turczańskich. – To jedna z inicjatyw Lasów Państwowych z okazji 100-lecia ich działalności – podkreślił rzecznik.
Rzeka Strwiąż to jedyna w Polsce, której wody nie trafiają do Bałtyku, lecz przez Dniestr płyną do Morza Czarnego. Rezerwat obejmuje teren pomiędzy szczytami Kiczera i Kuźmin na odcinku około 3,5 km. Wyjątkową wartość przyrodniczą obszaru stanowi m.in. naturalny, nienaruszony drzewostan – w ostatnich latach nie prowadzono tu żadnej gospodarki leśnej.
Jeszcze we wrześniu planowane jest utworzenie kolejnego rezerwatu – Las Zapaśny w Nadleśnictwie Sieniawa. To również inicjatywa Lasów Państwowych. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska rozważa również kolejne propozycje, m.in. z tzw. „shadow listy” przygotowanej przez Klub Przyrodników w ramach projektu „Rezerwaty przyrody – czas na come back!”.
– Rezerwat to najlepsza forma ochrony przyrody, pozwalająca na obserwację naturalnych procesów, a także prowadzenie badań naukowych, np. w kontekście zmian klimatycznych – zaznaczył Łukasz Lis. Jak dodał, rezerwaty to także jedna z najtrwalszych i historycznie ugruntowanych form ochrony środowiska — pierwsze powstawały już na początku XX wieku.
Rzecznik przypomniał, że status rezerwatu wiąże się z wieloma ograniczeniami w użytkowaniu terenu, jednak możliwe są odstępstwa. – Planujemy m.in. udostępnienie rezerwatu Przełom Strwiąża do zbioru grzybów – powiedział.
Lis podkreślił, że nowe rezerwaty nie będą tworzone wbrew lokalnym społecznościom. – Efektywna ochrona przyrody możliwa jest tylko w porozumieniu z mieszkańcami. Tak było w przypadku Przełomu Strwiąża – nikt nie ucierpiał, a przyroda zyskała należytą ochronę – dodał.(PAP)
huk/ pad/








