Artur C., który spowodował wypadek śmiertelny w miejscowości Grochowe, usłyszał dziś zarzuty. Podczas przesłuchania w Prokuraturze Rejonowej w Mielcu przyznał się do trzech z czterech zarzucanych mu czynów. Za pierwszy – spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi mu nawet 20 lat więzienia.
Mężczyzna usłyszał również zarzut ponownego prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu oraz niezatrzymania się na wezwanie Policji. Ostatni zarzut, do którego nie przyznaje się oskarżony to wygłaszanie gróźb karalnych pod adresem jednego z członków rodziny. Odmówił również składania zeznań. Za kratkami może spędzić 30 lat.
Prokuratura złożyła wniosek o objęcie Artura C. środkiem zapobiegawczym, w postaci tymczasowego aresztowania.
Tekst, dźwięk, fot.: W. Wilczyńska-Ortyl








