Ceny ropy na światowych giełdach gwałtownie rosną po decyzji Stanów Zjednoczonych o wprowadzeniu sankcji na głównych rosyjskich dostawców surowca – Rosnieft i Łukoil. Rynki reagują nerwowo, a eksperci ostrzegają przed możliwym wzrostem cen paliw w najbliższych dniach.
W tym artykule
Ceny ropy rosną po amerykańskich sankcjach
Ceny ropy wzrosły na giełdzie w Nowym Jorku o około 5 procent. Wszystko po tym, jak Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na głównych rosyjskich dostawców tego surowca – Rosnieft i Łukoil. Powodem amerykańskich sankcji, wprowadzonych przez Biały Dom, jest brak postępów w negocjacjach pokojowych mających na celu zakończenie wojny na Ukrainie.
Reakcja rynków i światowych koncernów
Polityka sankcyjna Białego Domu skłoniła firmy energetyczne w Chinach i Indiach do rozważenia ograniczenia importu z Rosji
– pisze agencja Reuters. Cena za baryłkę utrzymuje się obecnie na poziomie około 62 dolarów. Jeżeli trend zwyżkowy się utrzyma, wzrost cen szybko odczują kierowcy zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie.
Możliwa reakcja Białego Domu
Portal Yahoo informuje, że do takiej sytuacji może dojść już w przyszłym tygodniu. „Rosja poczuje presję, by przystąpić do pokojowych rozmów w świetle nowych wydarzeń, a prezydent Donald Trump może zareagować, gdy zobaczy, że ceny ropy rosną do poziomów, które staną się dla niego niekomfortowe” – pisze Yahoo.
Ropa najdroższa od miesięcy
Ceny ropy naftowej utrzymywały się na stosunkowo niskim poziomie przez kilka lat, a w zeszłym tygodniu wartość baryłki amerykańskiego surowca spadła poniżej 57 dolarów – był to najniższy poziom od początku 2021 roku.


![Prezydent w Jasionce: Dzięki takim miejscom możliwa jest obrona Ukrainy [ZDJĘCIA] 3 - Polskie Radio Rzeszów Prezydent w Jasionce: Dzięki takim miejscom możliwa jest obrona Ukrainy [ZDJĘCIA]](https://radio.rzeszow.pl/wp-content/uploads/2025/12/Nwarocki-120x86.jpg)





