Projekt ustawy o osobie najbliższej był jednym z tematów poniedziałkowej (27.10) debaty politycznej na antenie Polskiego Radia Rzeszów.
W tym artykule
PSL: Opór wobec zmian jest bezpodstawny
Zdaniem Ernesta Dąbrowskiego z Polskiego Stronnictwa Ludowego, opór środowisk konserwatywnych przed zmianami jest bezpodstawny.
KO: Nowe przepisy nie zagrażają małżeństwu
Krzysztof Kłak z Koalicji Obywatelskiej przekonywał, że proponowane przepisy nie są zagrożeniem dla instytucji małżeństwa.
PiS: Zmiany nie są potrzebne
Z kolei zdaniem Stanisława Kruczka z Prawa i Sprawiedliwości, przepisy nie są potrzebne, ponieważ nie wprowadzają znaczących zmian.
Konfederacja: To element planu lewicy
Tomasz Lęcznar z Konfederacji uważa, że ustawa o osobie najbliższej jest elementem schematu działania lewicy, czyli – jak twierdzi – doprowadzenia do wielkich zmian społecznych metodą małych kroków. W związku z tym kolejnym krokiem może być np. zaakceptowanie małżeństw osób tej samej płci.
Polska 2050: Ustawa odpowiada na realne potrzeby
Z kolei Wojciech Śmiech z Polski 2050 uważa, że ustawa o osobie najbliższej jest odpowiedzią na istniejące potrzeby.
Więcej na ten temat w rozmowie Jerzego Pasierba.
Fot. M. Maśniak








