Eksperci tworzą cyfrowy model zamku w Łańcucie. Skanery laserowe i drony pomogą w dokumentacji jednej z najcenniejszych rezydencji w Polsce.
W tym artykule
Cyfrowy bliźniak zamku w Łańcucie
Po zeskanowaniu pałacu myśliwskiego w Julinie, specjaliści z Podkarpackiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych w Rzeszowie oraz Politechniki Rzeszowskiej rozpoczęli cyfrowe pomiary Muzeum-Zamku w Łańcucie. Zespół ekspertów wykorzystuje nowoczesne technologie – skanery laserowe oraz bezzałogowe statki powietrzne, by stworzyć precyzyjny, trójwymiarowy model zabytku.
Jak podkreśla Przemysław Leń, pełniący obowiązki dyrektora Podkarpackiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych, to jedno z najbardziej wymagających przedsięwzięć w regionie.
Musimy wykonać skaning każdego pomieszczenia skanerem naziemnym. Na zewnątrz z drona wykonujemy skaning całej kubatury
– wyjaśnił.
Technologia w służbie ochrony dziedzictwa
Dyrektor Muzeum-Zamku w Łańcucie Piotr Szopa podkreśla, że cyfrowa dokumentacja to działanie na rzecz bezpieczeństwa, dostępności i promocji zabytku. Wcześniej podobne pomiary zostały wykonane w pałacu myśliwskim w Julinie. Dane posłużą do przygotowania planu renowacji obiektu.
Tutaj możemy mówić o kompleksowym zeskanowaniu tego miejsca. W ramach prac renowacyjnych, do których się przygotowujemy, ta dokumentacja jest dla nas szczególnie cenna. Możemy badać odkształcenia, uchybienia od pionu i poziomu
– dodaje Szuba.
Więcej zabytków w trójwymiarze
Na liście kolejnych obiektów do zeskanowania znajduje się Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Jak zapowiada dyrektorka Katarzyna Dypa, plan zakłada wykonanie pomiarów całego skansenu z uwzględnieniem szczegółowych skaningów najważniejszych obiektów budownictwa Lasowiaków i Rzeszowiaków. W efekcie ma powstać wirtualny spacer po zabytkach.
Zainteresowanie taką technologią wyraził również Jan Jarosz, dyrektor Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej. Wśród obiektów, które wymagają cyfrowej dokumentacji, wymienia m.in. budynki po dawny Cywilnym Szpitalu Powszechnym przy ul. Rogozińskiego, wieżę zegarową z Muzeum Dzwonów i Fajek, a także kurhan w Sólcy niedaleko Fredropola, z VII-VIII wieku:
Robiliśmy już badania geofizyczne, ale takie urządzenia pozwolą nam jeszcze lepiej udokumentować kurhan, który jest bardzo tajemniczy i kryje wiele zagadek
– zaznaczył.
Miliony punktów danych i nowa era dokumentacji
Cyfrowe modele zabytków to nie tylko dokumentacja, ale i narzędzie do badań, inwentaryzacji i renowacji. Piotr Woźniak z Podkarpackiego Biura Geodezji i Terenów Rolnych tłumaczy, że skanowanie generuje tzw. chmurę punktów – miliony danych pozwalających odtworzyć każdy detal w przestrzeni cyfrowej.
Z tak przygotowanych modeli można tworzyć plany rewitalizacji, prezentacje edukacyjne czy wirtualne spacery, które udostępnią dziedzictwo kulturowe szerokiej publiczności.
Podkarpacie w cyfrowej przestrzeni
Cyfrowe skanowanie zabytków to część szerokiego procesu digitalizacji dziedzictwa kulturowego w regionie. Dzięki współpracy instytucji muzealnych i naukowych, Podkarpacie tworzy nowoczesne archiwum 3D, które pozwoli chronić, badać i promować unikatowe zabytki regionu.
Dotychczasowe działania i plany samorządu województwa podkarpackiego w zakresie ochrony i promocji regionalnego dziedzictwa kulturowego, z wykorzystaniem nowych technologii, zostały zaprezentowane na spotkaniu w Muzeum-Zamku w Łańcucie. W wydarzeniu brali udział eksperci, samorządowcy, przedstawiciele instytucji kultury, właściciele i opiekunowie zabytków. Uczestnicy mieli okazję zobaczyć sprzęt wykorzystywany podczas cyfrowej digitalizacji zabytków.
Relacja Justyny Piekło
Fot. J. Piekło











