Co najmniej czterdzieści dwie osoby zginęły na skutek wywrócenia się pontonu z migrantami u wybrzeży Libii. Siedem osób udało się uratować.
W tym artykule
Wysokie fale przyczyną tragedii
Wśród ofiar jest dwudziestu dziewięciu Sudańczyków, ośmiu Somalijczyków, trzech Kameruńczyków i dwóch Nigeryjczyków.
Międzynarodowa Organizacja do Spraw Migracji poinformowała, że gumowy ponton wypłynął 3 listopada z miasta Zuwara w Libii. Sześć godzin od wypłynięcia pojawiły się wysokie fale, nastąpiła awaria silnika, a łódź wywróciła się. Wszyscy znaleźli się za burtą.
Uratowano kilka osób
Po sześciu dniach dryfowania uratowano siedem osób. To obywatele Sudanu, Nigerii i Kamerunu. Według Międzynarodowej Organizacja do Spraw Migracji od początku roku w centralnej części Morza Śródziemnego zginęło ponad tysiąc osób.








