„Dom Dobry”, najnowszy film Wojtka Smarzowskiego, wzbudza wielkie emocje i olbrzymie zainteresowanie widzów. Już drugi weekend z rzędu utrzymuje pozycję lidera polskiego box office, gromadząc ponad 1,2 miliona widzów! Wojtek Smarzowski, znany z takich produkcji jak „Wołyń”, „Kler” czy „Drogówka”, ponownie podjął ważny społecznie temat, tym razem mówi o przemocy domowej w Polsce. Imponująca frekwencja w kinach, jest chyba najlepszym dowodem, jak ważny i potrzebny film zrealizował. „Dom Dobry” nie został dostrzeżony przez jurorów ostatniego Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, nie przeszkadza mu to jednak bardzo skutecznie zdobywać uwagę widzów.
Historia Gośki i Grzegorza, którzy poznają się w internecie, rozpoczyna się jak wiele podobnych związków. Ona jest przekonana, że to w końcu Ten Jedyny. On – obsypuje ją kwiatami, a nawet oświadcza się w Wenecji. Ale na tym idealnym obrazku, szybko zaczynają pojawiać się rysy. Wkrótce ich wspólny dom staje się dla Gośki najniebezpieczniejszym z miejsc.
Smarzowski zagląda do „dobrych domów”, gdzie dzieją się rzeczy, o których większość woli milczeć.
Relacja Adama Głaczyńskiego.
Film „Dom dobry” oraz działania go promujące powstały przy merytorycznym wsparciu Fundacji Feminoteka, która zajmuje się przeciwdziałaniem przemocy wobec kobiet, szczególnie seksualnej. Feminoteka udziela bezpłatnej pomocy terapeutycznej, prawnej i socjalnej oraz prowadzi telefon pomocowy: 888 88 33 88, czynny w dni robocze od 11 do 19.









