To duże wydarzenie na polskim rynku fonograficznym. 10 października 2025 roku, po 11 latach od ostatniego albumu, światło dzienne ujrzała najnowsza płyta Grzegorza Turnaua, nosząca enigmatyczny tytuł „Szósta godzina”. Wydawnictwo zawiera 14 piosenek.
Tak o zawartości wydawnictwa mówi Grzegorz Turnau:
Nadchodzący album jest dwustronny. Z jednej strony liryczny, z drugiej – komiczny. Nastrojowy i pastiszowy. Ciemny i jasny. Jak pory roku, które dążą do mojej ulubionej zimy. Wierszom L. A. Moczulskiego, J. Czechowicza, R. Frosta, A. Zagajewskiego, B. Maja towarzyszą moje teksty i ten aspekt stanowi również o dwustronności płyty – poważna poezja spotyka się tu z amatorskim komentarzem. Ale już dość – nie ma nic gorszego od piosenkarza, który opowiada o tym, o czym będzie śpiewał.








