Sąd Okręgowy w Przemyślu skazał na 11 lat więzienia mężczyznę, który postrzelił z pistoletu znajomą. 75-letni Jan R. odpowiadał za usiłowanie zabójstwa. Motywem jego działania miała być zazdrość.
W tym artykule
Strzały pod domem w Przemyślu
Jak ustalili śledczy, 21 grudnia ubiegłego roku oskarżony przyjechał samochodem pod dom znajomej w Przemyślu. Tam oddał do kobiety dwa strzały z pistoletu przerobionego do strzelania ostrą amunicją. Dorota W. została ciężko ranna. Przeżyła dzięki temu, że część pocisków nie trafiła w cel i broń zacięła się. Napastnika obezwładnili świadkowie.
Groźby i uporczywe nękanie
Jan R. został też skazany za uporczywe nękanie swojej ofiary. W ciągu trzech miesięcy poprzedzających atak wysłał do kobiety prawie 500 SMS-ów i wielokrotnie do niej dzwonił. Mężczyzna odpowiadał też za groźby karalne wobec innych osób, nielegalne posiadanie broni oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Nieprawomocny wyrok
Oprócz kary pozbawienia wolności sąd orzekł wobec Jana R. także m.in. nawiązkę na rzecz pokrzywdzonej w wysokości 50 tysięcy zł oraz zakaz kierowania pojazdami przez 3 lata. Wyrok nie jest prawomocny.








