Blisko 150 osób przeniosło się w czasy Powstania Styczniowego. To uczestnicy gry terenowej pod hasłem „Michał Smok”. W ten sposób Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Czarnej w powiecie łańcuckim zakończył projekt pod tytułem „Ciche bohaterki”. W wydarzeniu wzięły udział 33 grupy znajomych lub rodzinne.
Każda ekipa otrzymywała mapę i przewodnik z informacjami o powstaniu. Dla uczestników gry przygotowano w lesie pokazy, warsztaty, spotkania z powstańcami i kobietami w żałobnych sukniach. Grupy rekonstrukcyjne przekazywały meldunki, opatrywały w lazarecie, czy wytapiały kule z ołowiu w leśnych obozach. Była także kuchnia polowa.
Nazwa gry, czyli Michał Smok, to pseudonim Anny Henryki Pustowójtówny, która walczyła wraz z powstańcami przebrana za mężczyznę.
Relacja: Małgorzata Iwanicka.
Tekst i fot.: Małgorzata Iwanicka