Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o 1:30 w nocy, ogień objął dużą halę produkcyjną w firmie zajmującej się przetwarzaniem plastiku. Na miejsce zadysponowano 28 zastępów straży pożarnej, ponieważ ogniem zagrożone były dwie sąsiednie hale i budynek administracyjny.
Pożar już się nie rozprzestrzenia, na miejscu jest jeszcze 25 zastępów, trwa dogaszanie i przelewanie wodą składowanych tam materiałów i samej hali. Nikt nie ucierpiał, pracownicy ewakuowali się przed przyjazdem strażaków.
Na razie nie wiadomo co było przyczyna pożaru, wyjaśni to policja.
Tekst: Barbara Kozłowska, fot. Marek Maśniak