Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie rozpoczęła śledztwo w sprawie wypadku na autostradzie A4 w Rudnej Małej, w którym zginęły dwie osoby, a 12 doznało obrażeń. 22 września doszło tam do zderzenia autobusu z bmw. Autobusem jechało 14 podopiecznych Środowiskowego Domu Samopomocy z Dębicy i ich opiekunów na wycieczkę do Arboretum w Bolestraszycach.
Z ustaleń policji wynika, że kierujący autobusem iveco Wojciech M., podczas zmiany pasa ruchu nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z samochodem osobowym bmw. Następnie autobus dachował i uderzył w bariery pomiędzy jezdniami. Zginęły dwie osoby, pozostali poszkodowani z obrażeniami nie zagrażającymi ich życiu zostali przetransportowani do szpitali w Rzeszowie. Ustalono, że obaj kierujący byli trzeźwi.
Prokuratura informuje, że na obecnym etapie śledztwa nie sposób jednoznacznie określić przyczyny wypadku. Dlatego potrzebna jest m.in. opinia biegłego do spraw rekonstrukcji wypadków drogowych. Zabezpieczona od kierujących krew przekazana zostanie do badań toksykologicznych. Śledztwo prowadzone jest w kierunku spowodowania katastrofy w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania śmierci.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. pixabay.com