Zakończenie produkcji piwa w leżajskim browarze nie będzie miało większego wpływu na działalność miejskiej oczyszczalni ścieków
– zapewnia burmistrz miasta Ireneusz Stefański.
Browar był jednym z największych dostawców nieczystości do tego obiektu. W szczytowym momencie była to jedna trzecia ścieków, a ostatnio około 20 procent. Umowa z leżajskim MZK na odbiór ścieków została wypowiedziana przez browar w marcu, ale jeszcze przez rok Grupa Żywiec będzie ponosić koszty tzw. opłaty stałej z tego tytułu.
Leżajska oczyszczalnia została niedawno zmodernizowana. Obecnie najwięksi dostarczyciele ścieków to Hortino i gospodarstwa domowe. Obiekt wybudowano prawie 30 lat temu według przestarzałej i bardzo energochłonnej technologii. Był za duży jak na obecne potrzeby miasta. Dlatego oczyszczalnia została przebudowana i unowocześniona. To jedna z największych inwestycji w mieście w ostatnich latach o wartości 66 milionów złotych.
Tekst: Dariusz Kapała, fot. pexels.com