W 5. kolejce rozgrywek Fogo Futsal Ekstraklasy przemyski Eurobus nie sprostał drużynie Red Dragons Pniewy. Mimo gorącego dopingu przemyskiej widowni mecz nie ułożył się po myśli gospodarzy choć to oni rozpoczęli od prowadzenia w 5. minucie. Potem jednak do głosu doszli rywale strzelając bramki po przerwie, a wynik rozstrzygnęli w końcówce, gdy ekipa z Przemyśla grała z „lotnym bramkarzem” dążąc do wyrównania. W tabeli Eurobus zajmuje 7. miejsce.
EUROBUS PRZEMYŚL – RED DRAGONS PNIEWY 2:6 (1:1)
Bramki: Yaroslav Lebed 5, Eryk Kiełbasa 33 – Bartłomiej Gładyszewski 16, German Romero 21, 40, Roman Koltok 29, Patryk Hoły 32, Hubert Klatkiewicz 37
Tekst: Piotr Socha, fot. pexels.com