Zdaniem prof. Walerii Hryniewicz, wieloletniej konsultant krajowej w dziedzinie mikrobiologii lekarskiej, zdolność drobnoustrojów do nabierania odporności na antybiotyki dynamicznie rośnie. Jeżeli nic się nie zmieni, to już w 2050 roku z powodu antybiotykoodporności mikroorganizmów, będzie umierać rocznie 10 mln ludzi – ostrzega naukowiec.
Dostęp i korzystanie z czystej wody, mydła, a czasem najzwyklejszych w świecie zasad zdrowego rozsądku, pozwoli uchronić nas przed zakażeniem. Jeżeli naprawdę nie musimy, nie bierzmy antybiotyków według zasady: na wszelki wypadek wezmę, bo kiedyś mi pomogły. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, a jeżeli już leczyć, to skutecznie i lekami dostosowanymi do konkretnego przypadku
– podkreśla prof. Hryniewicz
Po odkryciu antybiotyków w XX wieku, ludzkość zachłysnęła się możliwościami, jakie te substancje stworzyły w leczeniu chorych. Naukowiec przytacza wyniki badań opublikowane w prasie medycznej, z których wynika, że w 2019 roku na świecie zmarło blisko 1,3 mln osób w wyniku zakażenia drobnoustrojami wieloodpornymi, na które nie znaleziono leku.
Jak dodaje mikrobiolog, oprócz racjonalnego stosowania antybiotyków w leczeniu chorób – zarówno u ludzi, jak i zwierząt – pomóc mogą m.in. szczepienia i utrzymanie odpowiedniego stanu higieny.
Tekst: PAP / Fot. pixabay.com