Ponad dwadzieścia tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu kolbuszowskiego. Z jej relacji wynika, że zadzwonił do niej mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku. Poinformował ją, że na jej dane jakaś osoba stara się zaciągnąć pożyczkę. Następnie przełączył pokrzywdzoną do innego rzekomego pracownika banku, kobiety która miała jej pomóc.
Za jej namową pokrzywdzona złożyła wniosek o anulowanie wniosku o pożyczkę, a następnie sporządziła wniosek o udzielenie pożyczki w kwocie ponad 20 tys. złotych. Pożyczone pieniądze kobieta wybrała w placówce banku, a następnie zgodnie z instrukcją oszustów, wpłaciła na podane kody BLIK w bankomacie. Kiedy zorientowała się, że padła ofiarą oszustów złożyła zawiadomienie o przestępstwie.
Policjanci po raz kolejny apelują aby nie podawać swoich danych nieznanym osobom i nie wykonywać żadnych transakcji. Warto też osobiście udać się do placówki bankowej i zweryfikować informacje.
Tekst: Barbara Kozłowska / Fot.: pixabay