Przybywa osób szukających dachu nad głową w podkarpackich schroniskach i noclegowniach dla bezdomnych.
W placówce prowadzonej przez Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta jest 17 miejsc. Minionej nocy przyszło tam 18 osób i trzeba było zrobić „dostawkę”. W schronisku dla mężczyzn jest 80 łóżek, 54 z nich jest zajętych.
Policja apeluje by reagować w sytuacji, gdy zauważymy człowieka leżącego na chodniku, czy śpiącego na ławce. Wystarczy zatelefonować pod numer 112 lub 987, by uchronić kogoś od wychłodzenia. Na Podkarpaciu działa 19 schronisk dla bezdomnych, w tym 5 z usługami opiekuńczymi, do tego 5 noclegowni i 3 ogrzewalnie. W przypadku wyjątkowo trudnych warunków atmosferycznych są w stanie przyjąć prawie 970 osób.
Tekst: Wojciech Wójcik, fot. unsplash.com