W spór między Polską a Ukrainą o przewozy towarów powinni się włączyć premier i prezydent
– apelowali dziś (28.11) przedstawiciele Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych.
Zdaniem przedstawicieli zszerszenia spór zaszedł już tak daleko, że tylko spotkanie na szczeblu najwyższych władz obu państw może doprowadzić do kompromisu. ZMPD zapowiedziało, że przewoźnicy zamierzają protestować do skutku.
Polscy przewoźnicy powtórzyli podczas wtorkowej konferencji prasowej, że domagają się, m.in. wprowadzenia zezwoleń na przewóz towarów z Ukrainy na poziomie jaki obowiązywał przed wybuchem wojny między Ukrainą i Rosją. Poinformowali, że obecnie blokują cztery przejścia graniczne: w Korczowej, Medyce, Dorohusku i Hrebennem.
W przypadku Dorohuska mamy zgodę na zgromadzenie do 1 lutego 2024r.
– dodał na konferencji Jan Ozygała, przedstawiciel przewoźników.
Do protestu w Korczowej w ostatni czwartek dołączyli rolnicy. Dziś ma się z nimi spotkać Minister Rolnictwa Anna Gembicka.
Źródło: PAP, fot. archiwum