Trzy medale, w tym złoty w klasyfikacji drużynowej kobiet, wywalczyli biało-czerwoni podczas mistrzostw świata w biegu 24-godzinnym, które rozegrano na dwukilometrowej pętli zlokalizowanej w centrum Tajpej, na Tajwanie.
Polki triumf w rywalizacji drużyn zapewniły sobie bardzo dobrą postawą podczas końcowych 6 godzin biegu. Po 18 godzinach nasze zawodniczki znajdowały się na czwartym miejscu, ale już na 240 minut przed finałem rywalizacji przodowały zestawieniu.
Najdłuższy dystans z biało-czerwonych pokonała liderka kadry, czyli Patrycja Bereznowska. Rutynowana biegaczka przemierzyła dystans przeszło 249 kilometrów, który pozwolił jej oprócz wkładu do sukcesu drużyny cieszyć się także z brązowego medalu w rywalizacji indywidualnej. Na siódmym miejscu finiszowała Aleksandra Niwińska, czternasta była Milena Grabska-Grzegorczyk, a dwudziesta rzeszowianka Anna Kapica.
Z naszą mistrzynią w audycji Sportowe Takty rozmawiał Bartłomiej Wisz:
Złoty medal zdobyła Japonka Miho Nakata, która wynikiem 270,362 km. ustanowiła rekord świata. W rywalizacji mężczyzn Andrzej Piotrowski był siódmy, Andrzej Mazur jedenasty, Mariusz Napiórkowski dwunasty, a Tomasz Pawłowski osiemnasty. Dzięki sumie trzech najlepszych wyników – przeszło 787 kilometrów – reprezentacja Polski zdobyła srebrny medal. Złoto w klasyfikacji drużynowej wywalczyli Litwini, których liderem był zwycięzca biegu Aleksandr Sorokin.
Tekst, fot.: Bartłomiej Wisz