Nie maleją kolejki aut ciężarowych oczekujących na odprawę na polsko – ukraińskiej granicy w Medyce.
W niedzielę, podobnie jak w piątek i sobotę, kierowcy muszą czekać 109 godzin, czyli ponad cztery i pół doby. Z kolei przez przejście w Krościenku, na którym pilotażowo dopuszczono odprawy w ruchu towarowym pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony, ciężarówki na odprawę muszą czekać 18 godzin.
Jak przekazała aspirant Joanna Golisz z policji w Przemyślu, w kolejce przed Medyką, tylko na terenie powiatu przemyskiego, w kolejce czeka ok. 570 tirów. Kolejka do tego przejścia ciągnie się przez powiat jarosławski i sięga już powiatu przeworskiego. Z kolei w powiecie jarosławskim, przed przejściem w Korczowej, do odprawy zapisanych jest 627 ciężarówek – poinformowała aspirant sztabowy Anna Długosz z policji w Jarosławiu.
Kolejki to skutek trwającego protestu przewoźników i rolników. Transportowcy domagają się m.in. prowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej. Rolnicy domagają się m.in dopłat do kukurydzy.
Źródło: PAP, fot. pixabay.com