Montowane jeszcze podczas wakacji nowe urządzenia odcinkowego pomiaru prędkości na Podkarpaciu wciąż nie działają. Zlokalizowano je w 6 punktach. To Nosówka, Dukla, Nowa Dęba, Gniewczyna Łańcucka, Lutcza i Podgrodzie.
Maszty z kamerami stoją, ale znaki informacyjne przy nich są wciąż zasłonięte, co oznacza, że nie ma tam pomiarów.
Sprzęt przetestowano i jest gotowy do pracy, ale czeka na podłączenie zasilania
– mówi Wojciech Król z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
W 7 miejscach regionu pracują już od dłuższego czasu nowoczesne fotoradary. Nie są to jednak nowe punkty pomiaru, tylko akcja wymiany starego sprzętu. Nowy może, m.in. mierzyć prędkość kilku pojazdów na raz i rozróżniać, czy jedzie auto osobowe czy ciężarówka, jeśli obowiązują dla nich różne ograniczenia prędkości.
Nowoczesne fotoradary stanęły w Brzeźnicy, Kołaczycach, Kosinie, Nowej Sarzynie, Nowosielcu, Wyżnem i Bukowej. W całej Polsce w ramach tej akcji wymieniono prawie 250 fotoradarów.
Tekst: Janusz Jaracz, fot. pixabay.com